Artykuły o Second Life

Część 4 - Centrum Polska, Bigos, Polskie Wieśniaki

Centrum PolskaWitam w kolejnym artykule odnoszącym się do cyfrowego świata Second Life. I tak jak ostatnio opiszę dość szybko kilka polskich miejsc.

Dzisiaj mam zamiar przedstawić polskie miejscówki, których początek wziął się od zwykłego, małego kawałka ziemi na MainLandzie (MainLand jest to 7 kontynentów, które są zarządzane bezpośrednio przez Lindenów, czyli pracowników Linden Lab przebywających bezpośrednio w wirtualnym świecie)

Wiele się słyszy na temat pierwszego miejsca polskiego w SL. Podobno tym miejscem było Centrum Polska. Zaczynało od małej parceli, aż w końcu właścicieli było stać na przeniesienie się na własny region. Cóż było na tymże regionie? Sklepy, domy, SandBox (miejsce, w którym każdy może budować) i parę innych, drobnych atrakcji (z klubami włącznie). Było też wiele miejsc upiększających Sim, np. ruiny zamku (fotorealistyczna tekstura powodowała, że wyglądały jak prawdziwe). Opinii na temat CP jest wiele, czyli tyle pozytywnych, co negatywnych. Ja tam byłem zaledwie dwa razy. Więcej razy już nie zdarzyłem, gdyż właściciele postanowili zamknąć region (w przeciwieństwie do Supremum Group było stosowne powiadomienie o tym).

Kolejnym polskim miejscem jest Bigos, który istnieje na własnym region. Podobno warty zobaczenia, lecz mnie ostatnio czasu zabrakło, by tam polecieć i stwierdzić, jak to rzeczywiście wygląda.

Polskie Wieśniaki jest grupą, do której należy kolejna parcela przystosowana dla nas, Polaków. Można tam za darmo ubrać awatara i troszkę się rozerwać (kiedyś była tam fajna świnka, którą można było dosiąść). Jak na razie nie słychać, by to miejsce miało przenieść się na własny region.

Prócz powyższych miejsc jest lub też było wiele, wiele innych. Były to głównie kluby. Niektóre nawet egzystowały na niektórych polskich regionach, niektóre na MainLandzie jako parcele. Niestety, ich spis nadal nie powstał, co już wielokrotnie rozważano.

 

Za tydzień opiszę miejsce, do którego byłem bardzo przywiązany, a które też szybko przestało istnieć. Miejsce, które nawet goście zza granicy podziwiali. Zatem, do następnego razu.

2010-03-25, Piotr Górski

© 2015-2019
2022 Translates by Google Translator